czwartek, 27 lutego 2014

Obietnica.


Cały czas.

Mam głowę pełną nieprzyjemnych myśli

Wszystkie o tobie.

Wiem, że kłamałaś.

Ale ostatnio...

Coraz mniej wiem

Byłam pewna, że teraz też kłamiesz.

Więc się nie angażowałam.

Ale teraz...

Mam wrażenie.

Że to tak na serio.

A wtedy.

Coraz mi gorzej.

Coraz więcej myśle.

Coraz bardziej cierpię.

A moje myśli wirują

Bez ładu czy składu.

Hej...

Kochanie

Dlaczego się nie odezwałaś?

Obiecałaś.

A takiej obietnicy.

Się nie łamie...

Teraz połknij 1000 igieł.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz